by Wojciech Chlebowski

Scena dzieci, górników i VIP ów

Pod znakiem koncertów, pikników, festynów i spotkań kulturalnych stały tegoroczne obchody "Dni Konina". I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie pogoda.

W tym roku nie zaproszono do Konina wielkich gwiazd. Koninianie na brak imprez nie mogli jednak narzekać. Odbyły się festyny, rajd turystyczny oraz wielki piknik w konińskim Amfiteatrze. Uświetnił go wspaniały koncert Orkiestry Dętej Kopalni Węgla Brunatnego "Konin", która z okazji swego jubileuszu 50-lecia istnienia zaprosiła do udziału w nim solistów scen warszawskich oper.

[C[0000055_01.jpg]]

Zaczęło się w połowie maja Jarmarkiem Sztuk, na konińskiej starówce, gdzie zaprezentowały się zespoły działające w mieście. Odbyły się także wystawy i koncerty. Z okazji "Dni Konina" Muzeum Okręgowe w Gosławicach wspólnie z Archiwum Państwowym w Poznaniu przygotowało wystawę "Dawny Konin".

W tegoroczne obchody święta miasta włączyli się także konińscy studenci. W ramach Juwenaliów zorganizowali wystawę prac studentów, pokaz filmów europejskiego kina niezależnego oraz koncerty. Odbyły się także imprezy sportowe oraz turystyczne, w tym rajd "Spacerkiem po zdrowie".

[C[0000055_02.jpg]]

Majówka z PTTK rozpoczęła się na w sobotnie popołudnie na Placu Wolności. Uczestnicy rajdu zwiedzili stary Konin, biesiadowali przy ognisku i wzięli udział w wielkim pikniku w Amfiteatrze. To tam właśnie odbyło się wiele imprez z okazji "Dni Konina". Koncertowały zespoły z Konina, a nawet samorządowcy i politycy, którzy wystąpili w koncercie "W rytmie konińskiej samby VIP-y przy mikrofonie".

[C[0000055_03.jpg]]

Na scenie konińskiego amfiteatru, z okazji Dnia Samorządowca prezydent Konina Kazimierz Pałasz odznaczył najbardziej zasłużonych pracowników Urzędu Miejskiego: Honorową Odznakę "Za Zasługi dla Miasta Konina" otrzymali Elżbieta Tylus - Dembińska, Urszula Rybkowska, Krzysztof Czerwiński i Leon Wanat.

[C[0000055_04.jpg]]

Dwudniową zabawę zakończył koncert Roberta Rozmusa, który przed konińską publicznością wystąpił wraz z zespołami eM, Studio i Incydent.

Wróć