W Miasteczko Powstańcze sprzed ponad wieku zamienił się w niedzielę (18 grudnia) koniński plac Wolności. Z okazji zbliżającej się 104. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego zabrał koninian w podróż do przeszłości. Chętni, a tych nie brakowało, mogli zwiedzić obóz powstańczy z rekonstruktorami, odwiedzić pocztę powstańczą, otrzymać pamiątkowe flagi.
Do dyspozycji zwiedzających był salonik prasowy wyposażony w stylizowane „meble z epoki”, przy których można było przejrzeć „Kurier Powstańczy”, porozmawiać z Ignacym Janem Paderewskim, jak również wspólnie pośpiewać piosenki. Był też zakład rzemieślniczy, gdzie chętni mogli stworzyć swoje niepowtarzalne flagi, proporczyki oraz kotyliony w barwach narodowych. Na aktywnych i żądnych wyzwań czekał „POKÓJ ZAGADEK”, na zziębniętych i spragnionych - bezalkoholowy napój pod nazwą „Grog Powstańczy 0% – przeciwdziałający szkorbutowi”. Była też niepowtarzalna okazja, by zrobić sobie pamiątkową fotografię przy Słupie Ogłoszeniowym, na którym wyeksponowano zdjęcia najważniejszych osób związanych ze zwycięskim zrywem niepodległościowym oraz z tekstem przysięgi powstańczej.
Konin był jednym z pięciu wielkopolskich miast znajdujących się na szlaku podróży Miasteczka Powstańczego. Od początku grudnia Urząd Marszałkowski prowadzi kampanię promocyjną obchodów 104. rocznicy wybuchu Powstania Wielkopolskiego. Z tej okazji Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego zachęca mieszkańców, aby 27 grudnia wywiesili przed domami flagi powstańcze.
- Chcielibyśmy, żeby na wszystkich domach w Wielkopolsce i również w Polsce zawisły flagi. Flagi narodowe, ale też flagi powstańcze, bo taka jest idea, żeby te powstańcze w sposób specyficzny, w ten dzień, sygnalizowały, że to jest właśnie dzień wybuchu naszego zwycięskiego Powstania – mówi Marek Woźniak.
Najważniejszym punktem obchodów będą uroczystości centralne przy pomniku Powstańców Wielkopolskich w Poznaniu. Rozpoczną się one 27 grudnia o godzinie 16.40.