Artyści w muzeum

Link do artykułu - Artyści w muzeum

Pół drugiego piętra spichlerza Muzeum Okręgowego na kilka miesięcy zajęli artyści. I to zaliczani do tych największych. Obok Opałki - Szaposznikowa, Dwurnik rozmawia z Olbińskim, Stażewski to sąsiad Kobro… A wszystko za sprawa światowej sławy rzeźbiarza Józefa Nowaka, którego wernisaż prac odbył się w czwartkowy wieczór (24 września).

Ta wystawa to unikat - rzeźby postaci wybitnych polskich artystów o światowej renomie, w naturalnych rozmiarach, robią ogromne wrażenie. A gdy jeszcze pojawiają się między nimi oglądający! A gdy jeszcze wie się, że topolowe kloce Józef Nowak, mieszkający i w Polsce i w Bawarii, zamienił na swoich przyjaciół używając tylko piły łańcuchowej i siekiery.

Każdy z Nowakowych artystów to inna historia, inny życiorys, inna postać. Ale za to jakie podobieństwo, dostojność i… normalność. Ot, zwykli ludzie - rzec można. Ale od wykreowanych przez Józefa Nowaka postaci bije coś trudnego do określenia, jakaś magia. No bo gdzież jak nie w naszym muzeum można sobie postać do woli (w godzinach otwarcia placówki oczywiście) obok opromienionych sławą, nieprzeciętnych osób, które rozsławiają nasz kraj.

Wszystkie rzeźby składające się na wystawę „Artyści” pochodzą z prywatnej kolekcji.