Młodzieńczy Chopin przy świecach

W sobotni wieczór (16 listopada) w żychlińskim pałacu Bronikowskich odbyło się podsumowanie tegorocznej - szesnastej już - edycji Ogólnopolskiego Festiwalu Pianistycznego „Chopinowskie Interpretacje Młodych”. Koncert nosił tradycyjną nazwę „Chopin w blasku świec”.

Zgodnie z tradycją tuż po otwarciu uroczystej gali, przez znakomicie prowadzącą ją Beatę Stanisławską z konińskiej PSM, młodzi pianiści, w towarzystwie przedstawicieli organizatorów, złożyli wiązankę biało-czerwonych róż pod pomnikiem-ławeczką, upamiętniająca pobyt młodego Fryderyka Chopina w Żychlinie.

Wyniki prac jury ogłosił jego przewodniczący prof. Andrzej Tatarski. – Dla nas, jurorów, był to trudny orzech do zgryzienia, ale byliśmy bardzo zgodni w naszych ocenach. Niektórzy grali bardziej chopinowsko, inni bardziej wirtuozowsko, ale wszyscy pięknie – powiedział przewodniczący jury. - Dziś jest tak, ale jutro, za tydzień czy rok może być odwrotnie. Dlatego każda nagroda jest wygraną. To że wystąpiliście tu, w pięknym miejscu, to że pięknie zagraliście jest wielką satysfakcją.

Zwycięzcą tegorocznego festiwalu został Adam Kałduński, który zdobył nagrodę Starostwa Powiatowego w Koninie w wysokości 3 tys. zł. Dwie drugie nagrody, ufundowane przez samorząd województwa wielkopolskiego, po 2,5 tys. zł, trafiły do Aleksandry Dąbek i Adama Goździewskiego. Trzecia nagrodę, 2 tys. zł, otrzymał Yehuda Prokopowicz. Wyróżnienia - po 1 tys. zł - otrzymali: Radosław Goździkowski i Krzysztof Wierciński.

Nagrody wręczali m.in. zastępca prezydenta Konina Witold Nowak oraz starosta koniński Stanisław Bielik.

Yehuda Prokopowicz i Aleksandra Dąbek otrzymali też nagrody specjalne. Z okazji 14. urodzin „Sto lat!” przy akompaniamencie prof. Andrzeja Tatarskiego zabrzmiało dla Yehudy, a Aleksandra Dąbek została nagrodzona fotografią zatytułowaną „Ballada”, ilustrującą „najpiękniejszy uśmiech tegorocznego festiwalu”.

Były też podziękowania dla jurorów, które złożył prezes Koła TiFC Krzysztof Pydyński i niespodzianka. Z mini-recitalem, grając George'a Gershwin'a, wystąpił prof. Andrzej Tatarski.

Po oficjalnej części każdy z laureatów zaprezentował się w jednym utworze. Choć laureata pierwszego miejsca - Adama Kałduńskiego - słuchacze poprosili rzęsistymi brawami o dwukrotny bis.

A później był czas na tradycyjne, przepyszne „żychlińskie pączki”.