Lokalizacja, przyjazna obsługa administracyjna, infrastruktura techniczna, koszty pracy, zachęty i ulgi – m.in. to może być atrakcyjne dla inwestorów szukających miejsca na swój biznes - powiedział Łukasz Szarszewski, dyrektor Centrum Wsparcia Biznesu w Toruniu. Szarszewski był gościem konferencji „Skuteczna obsługa inwestora”, której organizatorem, w dn. 11 stycznia br., był Urząd Miejski w Koninie. W spotkaniu uczestniczyli: konińscy radni, wójtowie i burmistrzowie gmin powiat konińskiego, dyrektorzy szkół, rektorzy wyższych uczelni, przedstawiciele PUP, KIG i innych organizacji współpracujących z przedsiębiorcami.
Wśród prelegentów byli praktycy mający doświadczenie w pozyskiwaniu inwestorów. W Toruniu, w ciągu ostatnich dwóch lat, w mieście pojawiło się około 70 inwestycji. Relacje ze środowiskiem gospodarczym koordynuje wspomniane Centrum Wsparcia Biznesu, które jest jednostką organizacyjną miasta.
Jak tłumaczył dyrektor Centrum - Łukasz Szarszewski – sama lokalizacja miasta ma znaczenie, ale muszą za tym iść jeszcze inne czynniki, np. atrakcyjna oferta sprofilowana pod konkretnego inwestora. Ma ona być efektem ciągłości działań proinwestycyjnych, a nie działaniem na potrzeby chwili. Podkreślił, że w mieście – prócz uzbrojonych gruntów, dostępności tych terenów, planu zagospodarowania przestrzennego - ważny jest też klimat inwestycyjny, czyli wizja i pozytywne nastawienie. Jak to wygląda w praktyce? Na przykład tak, że przedsiębiorca, by się nie zniechęcić, nie powinien krążyć ze sprawą od wydziału do wydziału, ale powinien być obsłużony kompleksowo w jednym miejscu. W Toruniu np. pracownicy Centrum kontaktują się z urzędami pracy i pomagają firmom w poszukiwaniu kadr.
Jaka jest recepta na sukces? Emilian Bera - burmistrz liczącego 24 tysiące mieszkańców Jawora, miasta położonego około 70 km od Wrocławia - przyznał, że „jednej drogi nie ma”. Dodał też, że impuls musi wyjść od samorządu. W tym przypadku wynikiem takiej aktywności jest pierwsza w Polsce fabryka silników Mercedes-Benz, która ma ruszyć w Jaworze jeszcze w tym roku.
Gośćmi konferencji byli też: Marcin Fabianowicz z Polskiej Agencji Inwestycji i Handlu, Agnieszka Sobieszek – zastępca dyrektora ds. pozyskiwania inwestora Łódzkiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, Rafał Głouszek – Wielkopolski Fundusz Rozwoju.
Jak powiedział prezydent Konina Piotr Korytkowski - spotkanie miało pomóc w postawieniu regionu na nowe tory rozwoju. – „Aby słowa Wielkopolska Wschodnia nie brzmiały źle, byśmy mogli być zadowoleni, że w niej jesteśmy. My, w naszym samorządzie, jesteśmy zdeterminowani do tego, aby dawać impuls do zmian”.
Zastępca prezydenta Konina Paweł Adamów podkreślił, że „o bogactwie i sile miasta stanowią inwestorzy prywatni i ich liczba”. Dlatego, jego zdaniem, w procesie pozyskiwania inwestorów należy łączyć siły i wykorzystać potencjał miasta oraz gmin powiatu konińskiego.
W tej chwili w samym Koninie jest 225 ha terenów inwestycyjnych. Wydział Obsługi Inwestora konińskiego urzędu szuka kolejnych, wskazuje m.in. na tereny znajdujące się na północy miasta. Chodzi o 320 ha w obrębach Konin-Mieczysławów oraz Konin-Pątnów. W ciągu ostatnich dwóch lat Wydział przygotował 70 ofert inwestycyjnych, czego efektem jest 5 sprzedanych działek.