Zdjęcia Ewy Malin do tej pory szeroko znane są w sieci. Od czwartkowego popołudnia (6 marca) można je także oglądać w realu. Wystawę jej prac otwarto w Bibliotece CDN przy u. Przemysłowej (wejście od straży pożarnej).
Ewa Malin swoja przygodę z fotografią rozpoczęła nieco ponad 5 lat temu. – Miałam wówczas taki aparacik, który się „zatrzymywał” po zrobieniu każdego zdjęcia. Denerwowało mnie to, sięgnęłam więc po komórkę. I tak już zostało – mówiła na wernisażu fotografka. W kręgu jej zainteresowania leży dosłownie wszystko, co warto uwiecznić: od demontażu ostatniego kiosku w mieście, przez przyrodę na zdjęciach makro i pięknych pejzażach, do zdjęć reporterskich.
Jej prace wzbudziły ogromne zainteresowanie uczestników wernisażu. Można je oglądać – stoją na sztalugach i wiszą na… półkach z książkami – do drugiej połowy kwietnia.