Na znakomity pomysł wpadli pracownicy Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Urbanowskiej w Koninie. Wokół znanego i bardzo lubianego przez piszących konkursu poetyckiego o nagrodę „Milowego Słupa” zbudowali, po raz pierwszy… Konińską Jesień Poetycką.
Przez piątek i sobotę (7 i 8 października) nasze miasto poetami i poezją wypełnione było. Najpierw – w piątkowe przedpołudnie - z uczniami, w przepięknym gosławickim zamku – Muzeum Okręgowym – spotkała się poznanianka Emilia Kiereś autorka komentarzy do "Ballad i romansów" Adama Mickiewicza. Temu spotkaniu towarzyszyła wystawa ilustracji Marianny Sztymy do znanego dzieła Wieszcza. Natomiast wieczorem w gościnnych progach DK Oskard, na wielkiej gali, ogłoszono wyniki tegoroczne edycji konkursu „Milowy Słup”.
Sobotni poranek rozpoczął się bardzo pracowicie. Kilkunastu miłośników poezji i jej pisania uczestniczyło w warsztatach, które poprowadził krakowianin, poeta Jakub Kornhauser. Warsztaty zatytułowano dość przewrotnie „Jak zrobić poezję z codzienności?”. I Konińską Jesień Poetycką zakończyło popołudniowe spotkanie z Igą Janiszewską-Pawlak, która zaprezentowała nowy tomik poezji swojego taty – znanego konińskiego poety Bogusława Janiszewskiego. Przyznała się też, że sama pisze, co potwierdzili przyjaciele poety. Dwa konińskie dni z poezją na pewno były magicznym przeżyciem. Pokazały też, jaką piękną alternatywą na szarą codzienność jest świat, w którym szuka się takiego znaczenia słów i zdań, by było nam z nimi dobrze i radośnie.