Choć najbardziej znana jest z napisania książki ze wspomnieniami wiejskich kobiet – chłopek – z międzywojennej Polski, to Joanna Kuciel-Frydryszak jest autorką kilku innych wspaniałych tomów. Miedzy innymi od służących, czy biografii Antoniego Słonimskiego i poetki Kazimiery Iłłakowiczówny.
Tym razem pisarka przyjęła zaproszenie na kolejną odsłonę projektu Konin lubi książki. Spotkanie, które odbyło się w gościnnych progach Klubokawiarni NOT, wypełnionej po brzegi, ze swadą poprowadził dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zofii Urbanowskiej Damian Kruczkowski. Pytając autorkę „Chłopek” o różne aspekty związane zarówno z jej zawodowym życiorysem jak i procesem powstawania tej konkretnej książki, a książek w ogóle, wplatał też rodzinne wątki, w niezwykły sposób niejako kontynuując kolejne wydania tej popularnej książki. Sama Joanna Kuciel-Frydryszak przyznał, że na razie jeszcze nie wie czy będzie kolejny tom „Chłopek”, bo… jest oszołomiona ich sukcesem. Dodała jednak, że nadal wpływają do nie kolejne opowiadania od potomków chłopek 20-lecia międzywojennego w naszym kraju. Na ich marginesie rodzą się kolejne pomysły i wyzwania.
Czytelnicy nie szczędzili opowieści o własnych rodzinach, dzielili się opiniami i spostrzeżeniami. Optowali by „Chłopki” stały się lekturą szkolną.
Po spotkaniu do autorki ustawiła się dłuuuga kolejka chętnych na autograf bądź dedykację Joanny Kuciel-Frydryszak.