Już po raz czternasty uczestnicy zajęć prowadzonych przez Izę Kostiukow w pracowni CKiS „Pod Galerią” w Wieży Ciśnień wybrali się na plener. Tym razem wybór padł na Kołobrzeg. Efekty ich artystycznej pracy można oglądać na wystawie, którą otwarto uroczyście w czwartkowy wieczór (6 lutego) w galerii CKiS przy Okólnej.
Piętnaścioro dorosłych amatorów sztuki nie miało łatwego zadania. Sam plener bowiem znacznie odbiegał od przyjętych standardów. O ile chodzenie po miejscu, które ma się namalować to norma, to już zadanie „…obejrzeć, przeanalizować, sfotografować, jeszcze raz przenalizować i dopiero namalować…” odbiega od typowej cechy „malowania pod chmurką”. Iza Kostiukow przyzwyczaiła swoich podopiecznych do niełatwych wyzwań. Niektórzy z nich już po raz czternasty zmierzyli się z nimi. I od razu trzeba powiedzieć – z dużym powodzeniem. Widać to na obrazach utrzymanych w szarościach, którym dodano jeden dominujący, wynikający z charakteru artysty kolor. Powstałe swoiste kolaże są więc zapamiętanym obrazem miejsca, do którego trafili artyści.
Znakomicie podsumowała to Anna Dragan we wstępie do katalogu wystawy: „No więc jaki jest ten Kołobrzeg? Nadmorski z wydmami i plażami? Portowy? Sanatoryjny? Zabytkowy? Odpowiedzią jest wystawa – wyrazista, jak zawsze u tych amatorów, którzy pracują z Izą Kostiukow i to wiernie (w niektórych przypadkach nawet od czternastu lat). Robią to z chęcią, bo malowanie odpowiada jakiejś ich wewnętrznej potrzebie. Wiedzą, że znajdą tu poparcie, że to się tutaj liczy.”
Wystawa czynna jest do końca lutego br.