Jak co roku, 6 stycznia „królowie” i „królewny” szczelnie wypełnili konińską farę, z której wyruszył „Orszak Trzech Króli”. Mszę św. celebrował ks. dr. prał. Tomasz Michalski – proboszcz Parafii św. Bartłomieja, a towarzyszyli mu ojciec Remigiusz – Gwardian Parafii św. Marii Magdaleny oraz pastor Waldemar Wunsz – administrator Parafii Ewangelicko-augsburgskiej św. Ducha
- Tegoroczny Orszak Trzech Króli przebiega pod hasłem - cytatem ze św. Jana Pawła II i ma zachęcić nas do głębokiej refleksji nad jego słowami, do zbiorowego wysiłku na rzecz budowania lepszego świata, budowania dobra w naszej ojczyźnie, do osobistej pracy nad przemianą naszych serc – podkreślali organizatorzy tegorocznego Orszaku.
Z fary wyruszyli „Gwiazda” oraz „Mędrcy”, diabły i anioły, harcerze, mali i duzi królowie, w towarzystwie Młodzieżowej Orkiestry Dętej ZSG-E pod dyrekcją Roberta Żurańskiego. Najpierw zatrzymali się pod ratuszowym balkonem, by usłyszeć i zobaczyć co mieli do powiedzenia Herod i jego towarzyszka, a kolejnym etapem był Plac Wolności, gdzie uczestnicy orszaku zaśpiewali kolędy.
Z placu orszak, tańcząc poloneza, ruszył na most Toruński, gdzie w odwiecznej walce starły się ze sobą diabły i anioły. Dalej była już radość z narodzin Pana i pokłon przed Świętą Rodziną.
Orszak zakończył ceremonia dzielenia się chlebem, a najpiękniej przebrane dzieci otrzymały prezenty ufundowane przez Prezydenta Konina.
