W środowe popołudnie (4 grudnia) w gościnnych progach Młodzieżowego Domu Kultury było bardzo „mikołajowo”. Tego dnia bowiem odbywały się tradycyjne „Mikołajki Towarzystwa Przyjaciół Dzieci”.
W MDK spotkali się uczestnicy Ognisk TPD i świetlic prowadzonych w Koninie przez tę placówkę. Byli także ich rodzice i opiekunowie. Gośćmi specjalnymi byli samorządowcy i dyrektorzy szkół oraz placówek pomocy społecznej. Ale najwięcej było św. Mikołajów i ich pomocników (przedzierzgnęli się w nich wolontariusze i uczniowie ZS im. M. Kopernika), których na salę wprowadziła w uroczym, przebraniu Krystyna Chowańska, prezes Konińskiego TPD.
Na scenie, w mikołajowym stroju, pohukując co chwila królowała Lucyna Lenard-Woźniak, dyrektor MDK, która od lat znakomicie sprawdza się tej roli.
Dzieciaki nie mogły doczekać się najważniejszej chwili - prezentów. Ale aby je dostać musiały zaśpiewać piosenkę, kolędę, pastorałkę czy powiedzieć wiersz. Dopiero po tym od Mikołajów reprezentujących samorząd miasta i podlegle mu placówki otrzymywały wielkie torby. Radość była ogromna, bo były w nich ciepłe polary ufundowane przez Miasto Konin.
Oczywiście nie brakowało wspólnego śpiewania kolęd (rewelacyjny chórek złożony z kierujących ogniskami pań!) oraz życzeń. W imieniu prezydenta Konina Piotra Korytkowskiego złożył je sekretarz miasta Marek Zawidzki, nie kryjąc ogromnego wzruszenia.
Był to też czas, w którym w obecności tak licznych gości, kierujące ogniskami i świetlicami panie z rąk prezes Chowańskiej otrzymały specjalne medale pamiątkowe z okazji 100-lecia TPD.
- Te nasze „Mikołajki” to przedostatni element tegorocznych obchodów okrągłej rocznicy powstania Towarzystwa Przyjaciół Dzieci - przypomniała Krystyna Chowańska. - Już niebawem ich oficjalnym zakończeniem będzie bożonarodzeniowy koncert, który przewidzieliśmy na 17 grudnia w KDK, połączony z tradycyjnym przekazaniem Betlejemskiego Światełka Pokoju.
