Z zaproszenia z kolejną Noc Muzeum skorzystało w sobotnie popołudnie i wieczór (18 maja) mnóstwo koninian i turystów. Atrakcji nie brakowało.
Takich tłumów w Gosławskim muzeum dawno nie było. Bo i okazja była nie byle jaka. Przygotowano mnóstwo atrakcji – od własnoręcznego „lepienia garnków”, przez wikliniarstwo. Znakomite jadło przygotowały panie z KGW Babiniec. Było też na ludowo, a w szlacheckim dworku koncertowali uczniowie naszego „Muzyka”. Życiem tętniły wszystkie wystawy w spichrzu i na zamku. Przewodnikami byli obok pracowników muzeum także nasi górnicy.
Z ogromnym aplauzem spotkał się plenerowy spektakl Konińskiego Teatru Tańca.
Było piknikowo, rodzinnie i uroczo, a także naukowo i historycznie. Po muzeum „grasował” prawie prawdziwy dinozaur.