Jan Sznajder to drugie pokolenie konińskich malarzy, uwieczniających nie tylko obraz miasta. W piątkowy wieczór (13 sierpnia) w galerii Wieża Ciśnień odbył się wernisaż jego prac pod wspólnym tytułem „Prawie wszystko…”.
I choć na pierwszy rzut oka wystawa jest skromna, to zawiera wiele treści i wielkie przesłanie, odwrotne do jej tytułu. Jan Sznajder bowiem ma nadal wiele do namalowania, do powiedzenia, o czym świadczą choćby puste miejsca między obrazami wiszącymi na ścianach galerii.
A w tej, w piątkowy wieczór, był niemały tłok. Obok rodziny artysty (także chlubnie kontynuujących artystyczne dokonania w fotografii syna Jerzego i wnuka Jakuba) hołd artyście przyszło złożyć wielu przyjaciół i znajomych.
Kuratorem wystawy jest młody, ale bardzo utalentowany student rzeźbiarstwa wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych Marcin Derda.
Wystawie towarzyszy jak zawsze piękne wydany katalog.
