Mieszkańcy Konina wspólnie uczcili 107. rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości. Uroczystości odbyły się w sercu Starówki – na miejskim rynku.
Prezydent Konina o poranku złożył kwiaty pod tablicą pamiątkową, która przypomina o tragicznych wydarzeniach z 11 listopada 1918 roku. Przy przejmowaniu władzy przez Polaków doszło do strzelaniny, w wyniku której śmierć poniosło siedmioro koninian. Najmłodsza ofiara miała 14 lat. Potem w farze, najstarszym konińskim kościele, odbyła się Msza św. za Ojczyznę. Po niej uczestnicy uroczystości, poczty sztandarowe, Kompania Honorowa 33 Bazy Lotnictwa Transportowego, Szwadron Kawalerii Ziemi Konińskiej wraz z towarzyszeniem Orkiestry Dętej PAK KWB Konin przeszli pod pomnik Marszałka Piłsudskiego, przy którym delegacje złożyły kwiaty. Dalsza część rocznicowych obchodów odbyła się na placu Wolności.
Kontekst historyczny Święta Niepodległości przybliżył dyrektor III Liceum Ogólnokształcącego im. C.K. Norwida w Koninie, historyk Michał Wanjas. Wyjaśnił, dlaczego odzyskanie niepodległości świętujemy akurat 11 listopada. Przypomniał, że w pierwszych latach II RP świętowano w różnych częściach kraju w różnych dniach. Dopiero 8 listopada 1926 roku ukazał się okólnik Prezesa Rady Ministrów Józefa Piłsudskiego, gdzie wskazano 11 listopada jako datę wspólną. „Data powyższa winna pozostać w stałej pamięci społeczeństwa i utrwalić się w umysłach młodego pokolenia, które w zaraniu swego życia powinno odczuwać doniosłość i uroczystość tego pamiętnego dnia” – przytoczył zapis z dokumentu Michał Wanjas.
Za wspólne świętowanie podziękował mieszkańcom Konina prezydent Piotr Korytkowski. - W Koninie zawsze z wielkim pietyzmem obchodzimy Narodowe Święto Niepodległości. Cieszymy się z wolności odzyskanej przez naszych przodków po 123 latach zaborów – powiedział. Odwołał się też do Marszałka Piłsudskiego: „Niepodległość nie jest Polakom dana raz na zawsze”. - Żyjąc w czasie pokoju, mamy wielkie szczęście. Ale mamy też obowiązek, by o naszą wolność dbać, szanować ją i budować spokojne czasy dla przyszłych pokoleń. W tym wyjątkowym dniu życzę nam wszystkim radości, pokoju i spokoju. Dziękuję za Państwa obecność i wspólne świętowanie 107. rocznicy odzyskania niepodległości – dodał prezydent.
Uroczystość była również okazją do uhonorowania osób, które swoją postawą i zaangażowaniem wspierają ideę pamięci o losach Sybiraków. Honorową Odznaką Sybiraków wyróżnieni zostali: Sławomir Lorek – prezes MPEC-Konin oraz Inna Bassistova.
Liga Obrony Kraju swoimi wyróżnieniami uhonorowała osoby i instytucje, dla których ważne są postawy patriotyczne młodzieży. Medal 80-lecia Ligi Obrony Kraju otrzymała Katarzyna Fryza – starosta koniński, a srebrny medal „Za zasługi dla Ligi Obrony Kraju” Aldona Olesiak – kierownik pracowni Wsparcia Procesowego Centrum Doskonalenia Nauczycieli w Koninie. Medalem zbiorowym „Za zasługi dla Ligi Obrony Kraju” uhonorowano: Miejskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej w Koninie oraz Przedsiębiorstwo Komunikacji Samochodowej w Koninie. Wyjątkowym wydarzeniem było też przyrzeczenie strzeleckie i odnowienie przyrzeczenia członków Związku Strzeleckiego oddział Konin, które złożyło 17 osób. Oddział Konin został założony w lipcu 2022 roku, a jego Komendanci to osoby z wieloletnim doświadczeniem i stażem w różnych organizacjach proobronnych. Potoczny Strzelec działa jako forma kultywowania tradycji, powstałego w 1910 r. Związku Strzeleckiego, którego Komendantem Głównym był sam Marszałek Józef Piłsudski.
Na finał rocznicowych obchodów obejrzeliśmy na pokaz Drużyny Musztry Paradnej z Zespołu Szkół Centrum Kształcenia Ustawicznego im. Stefana Batorego w Koninie, a także występ tancerzy ze Studia Tańca „Rytmix”.
Chętni mieli okazję spróbować rogali marcińskich, zjeść grochówkę z kuchni polowej i napić się gorącej herbaty.
Dodajmy, że tym uroczystościom towarzyszyły inne wydarzenia: spacer niepodległościowy po Koninie zorganizowany wspólnie z PTTK Konin, niepodległościowy rajd rowerowy z CIKLO Konin, a na koniec – wspaniały koncert „Z głębi serca, z duszy gór” w wykonaniu Hanki Rybki i zespołu z Podhala. Sala KCK była wypełniona po brzegi. Artyści poruszyli publiczność nie tylko pięknym, góralskim brzmieniem, ale też niezwykłą energią i głosem, który popłynął „z duszy gór” wprost do serc słuchaczy.
W programie wybrzmiały tradycyjne pieśni patriotyczne i żołnierskie: „Marsz Pierwszej Brygady”, „Przybyli ułani pod okienko”, „Rozkwitały pąki białych róż”, „Wojenko, wojenko”, a także utwory w językach rumuńskim i bułgarskim, które pokazały, że muzyka potrafi łączyć ponad granicami.
Nie zabrakło też nawiązania do konińskiej pisarki Zofii Urbanowskiej, która już w XIX wieku przekazywała znanemu etnografowi Oskarowi Kolbergowi przyśpiewki z Podhala. W listopadowy wieczór zostały one przypomniane w piękny, muzyczny sposób, to za sprawą Andrzeja Majewskiego z Konińskiego Towarzystwa Muzycznego.
