Tak było 100 lat temu w Koninie
A jak? Długo można opowiadać. Pokrótce przebieg zdarzeń streścił pan Piotr Rybczyński, prezes Towarzystwa Przyjaciół Konina i kierownik Archiwum Państwowego Oddział w Koninie w jednej osobie, podczas spaceru historycznego 10 listopada 2018 roku konińskimi ulicami.
Dzięki współpracy TPK i Oddziału PTTK w Koninie każdy z uczestników spaceru otrzymał plan trasy z nazwami ulic sprzed 100 lat i opis wydarzeń. Spod dawnych koszar przy ulicy Kaliskiej, gdzie rezydował niemiecki garnizon, wielbiciele historii zeszli do ulicy Długiej. W budynku Archiwum Państwowego Oddział w Koninie obejrzeli wystawę oryginalnych dokumentów sprzed 100 lat. Zainteresowanie wzbudziła m. in. mapa ziem polskich w trakcie ustalania granic. W ratuszu obradowała Rada Miejska ze świeżo wybranym burmistrzem Edwardem Sikorskim. Ulicą Nowomiejską przez Rynek Garncarski i Ogrodową uczestnicy przeszli na Piwną. W kinoteatrze Polonia odbył się wiec peowiaków, którzy zajęli lokal urzędu skarbowego (zwanego potocznie Kasą Powiatową). Przy rynku nadal znajdowali się niemieccy urzędnicy zarządu cywilnego z Kreisschefem Schultzem. Peowiacy weszli do budynku i wynieśli znajdujące się tam karabiny i dwie skrzynie amunicji, udali się z tym do gmachu Szkoły Handlowej (zwanej dom Zemełki) wśród tłumu gapiów. Było już późno i ciemno. Urzędnicy powiadomili garnizon, w wyniku czego ulicą Zieloną na rynek wkroczył oddział żołnierzy niemieckich. Jakieś zdarzenie (wystrzał?) spowodowało, że oddali kilka salw. Zginęło 5 młodych osób, a 2 zmarło w wyniku odniesionych ran.
Najmłodsi uczestnicy spaceru z prezesem Oddziału PTTK w Koninie Andrzejem Łąckim zapalili znicze pod tablicą upamiętniającą ofiary strzelaniny i udali się na gorącą grochówkę w towarzystwie Kierownika Wydziału Spraw Obywatelskich Urzędu Miejskiego Jacka Botora.
Fotografie, opracowanie planu i tekst: W. Gruszczyńska
Plany spaceru: PTTK Oddział w Koninie