Konin. Tu płynie energia > Sądowy finał sprawy składowiska odpadów w Marantowie

Sądowy finał sprawy składowiska odpadów w Marantowie

Link do artykułu - Sądowy finał sprawy składowiska odpadów w Marantowie

Sprawa nielegalnego składowiska odpadów przy ul. Marantowskiej w Koninie znalazła swój finał w sądzie. Prokuratura Okręgowa w Koninie, która prowadziła w tej sprawie postępowanie, skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko trzem osobom - poinformował prezydent Konina Piotr Korytkowski.

Zarzuty, które postawiono oskarżonym, dotyczą art. 183 kodeksu karnego: Kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, dokonuje odzysku, unieszkodliwia albo transportuje odpady lub substancje w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu wielu osób lub spowodować zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym w znacznych rozmiarach, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. Miasto jest w tej sprawie pokrzywdzonym, stara się o status oskarżyciela posiłkowego.   

Prezydent Korytkowski wyjaśnił, że pozytywnym skutkiem prowadzonego postępowania jest usunięcie przez jednego z oskarżonych niebezpiecznych odpadów drukarskich. Chodzi o około 264 tony. – Składowanie ich na wolnym powietrzu wiązało się z odciekami powodującymi zanieczyszczenie gleby oraz wód powierzchniowych i gruntowych. W tej chwili zostały one usunięte ze składowiska i można powiedzieć, że w tym zakresie zagrożenia dotyczącego materiałów drukarskich nie ma. Pozostaje jednak znaczna część odpadów określanych jako typowe odpady komunalne zmieszane, które z dużym prawdopodobieństwem przyjechały z zagranicy – wyjaśnia prezydent Korytkowski.  

Władze miasta podkreślają, że potrzebne są rozwiązania systemowe, które pozwolą samorządom skutecznie walczyć z tego typu wysypiskami śmieci. Często bowiem, po procesach karnych, na samorządach spoczywa odpowiedzialność za uprzątnięcie śmieci, a to wiąże się z bardzo dużymi wydatkami.

Wróć