Artysta sam nazywa swoje prace „lightscape” (mniej więcej tyle to co „świetlny obraz”) i do każdej przygotowuje się bardzo pieczołowicie. Niezwykle poważnie traktuje przy tym odbiorcę. Twórczość koninianina Wojciecha Ławnickiego można było obejrzeć na wernisażu który odbył się w piątkowy wieczór (14 września) w galerii CKiS Wieża Ciśnień.
„Świetlne obrazy” Wojciecha Ławnickiego narodziły się – według informacji zawartych w mini-folderach – we włoskiej Toskanii. Gdy koninianin tam przebywał zwrócił uwagę na niezwykła różnorodność i odcienie gleby. Kolejne próby doprowadziły go do tego, że dziś jego prace fascynują i zastanawiają. Przypominając każdemu coś znajomego, są jednocześnie bardzo tajemnicze. To zasługa twórczego podejścia do „zwykłej ziemi”, jak i do światła. Oba te elementy sprawiają, że obrazy Ławnickiego nie dają się spokojnie minąć.
Wystawa „Il cielo e azzurro” Wojciecha Ławnickiego czynna jest w galerii „Wieża Ciśnień” do 19 października.
