Konin. Tu płynie energia > Transatlantyk zacumował w Borowie i na Bulwarze

Transatlantyk zacumował w Borowie i na Bulwarze

Tegoroczna odsłona Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Transatlantyk, wymyślonego i realizowanego przez koninianina, laureata Oscara Jana A.P. Kaczmarka, trwała w naszym mieście trzy dni (20-22 lipca). Festiwal rozpoczął się w „Zagrodzie Borowo” od spotkania ze współtwórcą scenariusza i aktorem filmu „Atak paniki” Bartłomiejem Kotschedoffem.

Tegoroczna edycja Transatlantyku to „Niepodległość dziś / Independence now”, a festiwalowi towarzyszy hasło: „Ja, Wolność, Bunt i Ojczyzna”. Stąd prowadzący spotkanie Robert Kuciński często w swoich pytaniach nawiązywał do tych słów w rozmowie z Bartłomiejem Kotschedoffem - czym dzisiaj jest niezależność i wolność artystyczna i jaką cenę trzeba za taką niezależność zapłacić.

Seans „Ataku paniki” poprzedziła tradycyjna „kolacja filmowa” znakomicie przygotowana przez „Zagrodę Borowo”, w niezwykłym klimacie, w serdecznej i bardzo smacznej atmosferze.

W sobotę na Bulwarze Nadwarciańskim w ramach Transatlantyku wyświetlono kryminalną komedię „Ostatnie prosecco hrabiego Ancillotto”. Zaś w niedzielę kina „Centrum” i „Oskard” zaprosiły do siebie najmłodszą widownie na seanse filmowe oraz warsztaty.

Organizatorami konińskiej odsłony festiwalu Transatlantyk – Łódź w podróży byli: Miasto Konin, Koniński Dom Kultury oraz Centrum Kultury i Sztuki w Koninie.

Wróć