Oryginalne egzemplarze „Przekroju” z artykułami, zdjęcia i felietony oraz szereg innych bardzo interesujących dokumentów znalazły się na wystawie poświęconej Leopoldowi Tyrmandowi. Ustawą Sejmu RP ten rok jest bowiem poświęcony temu pisarzowi, dziennikarzowi, jazzmanowi, konferansjerowi, wielbicielowi kolorowych skarpetek.
Wystawę można oglądać, a przede wszystkim czytać, w mini-galerii „Za kratą” Miejskiej Biblioteki Publicznej. Prezentowane na niej eksponaty obrazują nie tylko działalność Tyrmanda, ale opisują także jego charakter. Jedną z cech, którymi szokował sobie współczesnych, są… skarpetki. Bardzo kolorowe i nietypowe. Te oczywiście nie pochodzą z „Tyrmandowej kolekcji”. Wypożyczył je (wszystkie „nówki, nieśmigane”) dyrektor MBP Damian Kruczkowski, który ma także słabość do wzorzystych fragmentów męskiej garderoby, chowanych w butach…
Wystawę warto obejrzeć, a po niej sięgnąć po którąś z pozycji Leopolda Tyrmanda, których – na szczęście – w bibliotece nie brakuje.